Anita i Tomek – Mega wesele, szybkie wozy, adrenalina:)

Wyjątkowe wesele, na którym zapach spalonej gumy nie był czymś niezwykłym… szybkie sportowe wozy z pewnością nie przyćmiły dania głównego, a tylko dodały mu dekoracji. Anita dokładnie wiedziała czego chce Tomek, a On pomagał jej to spełnić. Miłość – to słowo pasuje do nich i na pewno będzie trwać wiecznie!

Na sesje plenerową pojechaliśmy do Krakowa, który ich przyjął, połączył, dał pracę i wiele wspomnień, które zagnieździły się w ich pamięci.

Przy Parach jak Anita i Tomek zdjęcia robią się… hmm.. same? No niemal że same:-)